medere

Dobrze żyć tu i teraz

Sekretem zdrowia naszego ciała i umysłu, jest wyzwolenie od obciążających chwil, przeszłości, trosk, ale także umiejętność pozytywnego patrzenia w przyszłość. Kluczem do osiągnięcia stanu równowagi jest życie chwilą obecną. Pozostawienie emocji i myśli, które należą do przeszłości – w przeszłości.

Życie pełne spokoju, akceptacji tego, co się w nim dzieje, jest dostępne dla każdego z nas. Można się go nauczyć podobnie jak jazdy na rowerze, poprzez praktykę. Tu z pomocą przychodzi idea mindfulness pomocna w osiąganiu skupienia, harmonii i wewnętrznego spokoju niezależnie od sytuacji.

Mindfulness, zwany też treningiem uważności, wywodzi się z Dalekiego Wschodu i oznacza naukę świadomego życia, koncentracji na teraźniejszości, na pełnym przeżywaniu chwil bez skupiania się na tym, czy są one dobre, czy złe. Może go wykonywać każdy, a jego zalety są nieprzecenione. Największą korzyścią z praktykowania mindfulness jest pełniejsze doświadczanie świata i większa samoświadomość.
Regularne stosowanie tej techniki redukuje stres, wpływa pozytywnie na procesy trawienne czy zwalcza ból. Mindfulness ma również działanie odprężające, pozwala na osiągnięcie harmonii ciała i umysłu, pozytywnie wpływa na kondycję psychiczną oraz fizyczną. Idea mindfulness wykorzystywana jest w leczeniu zaburzeń nerwicowych czy depresji.
Jak się nauczyć „być tu i teraz”?

Stosowanie technik mindfulness nie wymaga zbyt wiele czasu. Wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby wyciszyć się i osiągnąć harmonię.

Można skupić się na wykonywaniu kilku prostych ćwiczeń, które nas tego nauczą.
Tuż po przebudzeniu postarajmy nie myśleć o tym, co złego czeka nas dziś w pracy. Skupmy się zamiast tego na samym procesie wstawania oraz elementach, które mu towarzyszą. Może to być czynność wsuwania stóp w ulubione kapcie, mycie zębów, śpiew ptaków wpadający przez okno. Pijąc poranną kawę, spróbujmy delektować się jej smakiem, przeżywać każdy łyk gorącego napoju. Niestety, większość z nas nie ma zwykle czasu na spokojne zjedzenie śniadania, a to właśnie jedzenie może być doskonałą formą treningu uważności. Jeśli brakuje nam czasu na samodzielne przygotowywanie posiłków, poszukajmy małej, przytulnej restauracji czy baru. Miejsca, w którym łatwiej będzie zebrać myśli. W trakcie jedzenia skupiajmy się wyłącznie na spożywanym daniu. Czerpmy przyjemność z jego smaku, zapachu czy kolorów. Po pracy, zamiast wracać pędem do domu, przejdźmy się na krótki spacer, w trakcie którego skoncentrujmy się na tym, co dzieje się wokół nas. Przyglądajmy się budynkom, obserwujmy ludzi i ich zachowania. Nie myślmy o tym, co czeka nas wieczorem lub dnia następnego.

Cieszmy się chwilą obecną. Często trudno nam się zatrzymać i choć na chwilę złapać „oddech”. Jednak żyjąc świadomie możemy mieć pewność, że nie przeoczymy w naszym życiu czegoś lub kogoś naprawdę ważnego.